Kolejny tydzień minął, więc mam dla Was kolejny przepis w ramach projektu Naturalnie Bałtyckie. Przy piąteczku serwuję śledziki. Śledzik w sosie musztardowym i sałatkę śledziowa. Lubicie śledzie?
W weekend Andrzejki, więc myślę, że takie przystawki świetnie się sprawdzą, jak również możecie je zaserwować na wigilijnym stole.
Przepis na sałatkę śledziową widoczną na zdjęciu z tyłu znajdziesz tutaj.
Śledzie bałtyckie osiągają długość ok 18-24 cm. Mięso śledzia jest miękkie, tłuste, ma wyrazisty smak. W Polsce zazwyczaj jadamy śledzie marynowane w occie, oleju, w sosie śmietanowym, doskonale również smakują z patelni czy wędzone.
Na początku przygotowuję śledzie w zalewie octowej. Potrzebuję:
6 śledzie bałtyckie
składniki na zalewę:
2 szklanki wody
0,5 szklanki octu
1 łyżeczka soli
1 liść laurowy
2 ziarenka ziela angielskiego
1 łyżeczka cukru
Śledzie bałtyckie patroszę i następnie myję dokładnie pod zimną wodą.
Wszystkie składniki na zalewę umieszczam w garnku i doprowadzam do wrzenia, gotuję ok 2 minuty i następnie zostawiam do wystudzenia. Do garnka z zimną zalewą wkładam śledzie i zostawiam na jeden dzień aby się zamarynowały. Następnego dnia ze śledzi pozbywam się głów i kręgosłupów. Tak przygotowane śledzie można wykorzystać na wiele różnych sposobów.
Śledzik w sosie musztardowym:
4 filety śledziowe w zalewie octowej
150g jogurtu naturalnego
100g majonezu
2 łyżeczki musztardy sarepskiej
4 łyżeczki musztardy francuskiej
1/2 łyżeczki kurkumy
2 łyżki koperku.
Śledzia kroję na mniejsze kawałki. W miseczce mieszam, jogurt naturalny, majonez, musztardę, kurkumę i koper, wrzucam śledzi i wszystko dokładnie mieszam. Polecam wypróbować przepis. Fajnie smakują jako przystawka, sprawdza się również na obiad do ziemniaczków.
Comments